marudnie

marudnie

Od wtorku siedziałam nad scrapem. Przekładałam, dokładałam, próbowałam tak i siak, kombinowałam, i nic. Wkurzyłam się dzisiaj i pochowałam wszystko. Wena chyba zapadła w sen zimowy a ja poszłabym chętnie w jej ślady. Nie lubię jak...
Copyright © 2014 moje miejsce , Blogger