Wypływam na szersze blogowe wody :) Z dwóch powodów:
- cała sterta wydruków i notatek z przepisami straszy mnie z lodówkowych drzwi i nie za bardzo mam czas, żeby to uporządkować tak, jakbym chciała, a kartek ciągle przybywa...
Moja Psiapsióła z podstawówki wyjechała sobie za wielką wodę 16 lat temu. Pisujemy do siebie, cały czas jesteśmy w kontakcie, ale wiadomo, że nie ma to jak pogaduchy twarzą w twarz. Takie - przez ten okres 16 lat - przytrafiły nam...
W kopertowcu moim 29 tydzień, będący równocześnie ostatnim tygodniem lipca, jest o ulubionych kaloszkach i deszczowej pogodzie :) Zdjęcie wyszło tak sobie, więc jeszcze raz spróbowałam inaczej niż zazwyczaj, utwierdzając się już na...
Nie udaje mi się ostatnimi czasy poszaleć z aparatem ani posiedzieć przy edycji. Tym bardziej więc ucieszyłam się z prezentu urodzinowego - warsztatów fotograficznych :) Ku pamięci strona kopertowca z 28 tygodniem:...
Dawno, dawno temu, będąc jeszcze w podstawówce, zapisałam się z moją ówczesną psiapsiółką na zajęcia z makramy w naszym domu kultury. Zapisując się nie bardzo wiedziałyśmy w co się pakujemy, ale po pierwszym spotkaniu zadecydowałyśmy,...
Sobotnia wycieczka do zoo. Pogoda dopisała, humory też, towarzystwo doborowe. Jedyny minus tej wyprawy: oprócz nas było tam 3/4 miasta, łącznie z panią Helenką z Barw szczęścia i Grubym z Vinciego :...
Scrapnęłam sobie bardzo fast, wyszło bardzo clean i bardzo simple ;) Ilość kropek po chlapnięciu farbą mnie przerosła i zastąpiła całą masę dodatków, które mogłyby tu wystąpić ;)
Mapka TU , tonacja TU a rys historyczny...