nieeee...
ja nie chceee zimyyy... chyba się starzeję, bo ta pora roku zdecydowanie przestaje mnie ekscytować. pierwszy śnieg przyprawia mnie o załamkę. już? dlaczego tak wcześnie? na święta by wystarczyło, żeby spadł... ciemno, zimno, odśnieżanie, ubieranie... ech... mam nadzieję, że wiosna będzie też wczesna.
3 komentarze:
Całkowicie Cię rozumiem. Też nie znoszę zimy i śniegu, brrrr!!! Mam tak od dziecka, nie lubię i już!!!! Pozdrawiam, 3maj się ciepło :)))
ja tez chcę już wiosny !
moje słowa, zima powinna byc przez 2 tygodnie, przed świętami tydzień i po :)
Prześlij komentarz